sobota, 16 lutego 2013

Cuenca

Madryt, ale co jeszcze? Toledo, Cuenca, Salamanca, a może Segovia?

Gdy już wydawało nam się, że wszystko zostało postanowione, zaplanowane i zarezerwowane, i że spędzimy 2 dni w pięknym Toledo i 4 w Madrycie, krótki film wspinaczkowy z Cuenca, wywrócił nasze plany do góry nogami. Idol naszego Bartka, młodziutki czeski wpinacz Adam Ondra, który niedawno pokonał najtrudniejszą wspinaczkową drogę La Dura Dura, kilka dni temu wspinał się w rejonie miasta Cuenca. Chociaż tym razem nie udało mu sie pokonać drogi Palestina (9a), to zdołał zachęcić nas do odwiedzenia tych fantastycznych wspinaczkowych rejonów.


Bierzemy buty wspinaczkowe, linę, uprzęże, ekspresy i jedziemy z Bartkiem na 2 dni do Cuenca, żeby po raz pierwszy w życiu zasmakował wspinania w hiszpańskich skałach. A kto wie, może uda nam się spotkać tam Adama?

Ale Cuenca to nie tylko wspinanie. To miasto wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO ze względu na swoje malownicze położenie i XV wieczne zabytkowe wiszące domy, wyrastające ze skalistych zboczy rzeki Huecar.



Nasz tydzień w Hiszpanii zapowiada się bardzo intensywnie i emocjonująco. Dokładnie tak jak lubimy.


0 komentarze:

Prześlij komentarz

 

Jedzie się Copyright © 2011 -- Template created by O Pregador -- Powered by Blogger